poniedziałek, 29 lipca 2013

PROLOG !

Weszłam do domu i nie reagując na wołania mojego ojca, udałam się prosto do mojego pokoju.Zatrzasnęłam za sobą drzwi i jak zawsze,rzuciłam się z hukiem na łóżko.Niedługo potem wbiegł mój tata.
-Wyjdź stąd.-krzyknęłam.
-Kochanie musimy pogadać.-usiadł obok mnie i gładził mnie po plecach.
-Nie mamy o czym.
-Mamy...Posłuchaj..Wiesz,że mam dużo pracy i nie wyrabiam,dlatego postanowiłem,że wyprowadzisz się do Londynu.Do twojej cioci.-gdy to powiedział wstałam jak oparzona i wpatrywałam się tępo w mojego rodziciela.
-Że co proszę...Pogięło Cię.!!! Nigdzie nie jadę...Bo chcesz się mnie pozbyć,żebyś mógł się pieprzyć z tą szmatą.-wykrzyczałam mu prosto w twarz,ale jego to nie ruszyło.
-Nie...I nie mów tak o niej. Po prostu nie mam dla ciebie czasu...Będę za tobą tęsknił.Musisz się pakować,samolot masz jutro.-chciał mnie pocałować w czoło,ale go odepchnęłam i wybiegłam z domu.-Ja pierdole pojebało człowieka.Co on myśli,że jestem jakaś pojebana...Dobra sam tego chce wyprowadzę się,ale już nigdy tu nie wrócę.-pomyślałam.Byłam tak zła,że nie wracałam przez dwie godziny i by nie było mnie dużej tylko zadzwonił mój ojciec i kazał już wracać.

2 komentarze:

  1. Dziś znalazłam twojego bloga i już zaczynam czytać i komentować ! Prolog jest świetny ! Nie rozumiem czemu zawsze nikt nie komentuje prologu.........
    Buziaki Selinka :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś zgubiłam linka i czytam od nowa :* Świetny prolog pizdoo <3

    OdpowiedzUsuń